Wszystko na ¿wiecie jest dwoiste, wzajemne oddziäywanie dwoisto¿ci i stanowi odwieczne pierwsze pchni¿cie, wymuszaj¿c rozwój ruchu, czy to w formie spirali, czy te¿ pier¿cienia lub tunelu. Przyk¿ady ogromnej masy: prawo dialektyki jedno¿ci i walki przeciwie¿stw; korpuskularno-falowy dualizm mechaniki kwantowej; binarny system numeracji; tworzenie nowego organizmu poprzez po¿¿czenie dwóch komórek haploidalnych; dobro - z¿o; mi¿o¿¿ - nienawi¿¿; ¿mier¿ - ¿ycie; dobro - z¿o; idealizm - materializm; kapitalizm - socjalizm; bogaci - biedni; m¿drzy - g¿upi; on - ona; naprzemienno¿¿ pór roku, dni i nocy... Lista jest niesko¿czona. By¿ mo¿e wi¿c antagonizm tych dwóch poj¿¿ nie istnieje; istniej¿ tylko ró¿ne podej¿cia do rozwi¿zania tego najwäniejszego pytania filozoficznego: sk¿d si¿ wzi¿¿o wszystko? Te dwa podstawowe poj¿cia implikuj¿ jednak ró¿ne koncepcje: w materializmie jest to prymat materii, natury, obiektywnej rzeczywisto¿ci i uwzgl¿dnienie ¿wiadomo¿ci jako w¿äciwo¿ci materii (st¿d nacisk na nauk¿, edukacj¿, o¿wiecenie). A idealizm ma pierwotnego ducha, ¿wiadomo¿¿ i traktowanie materii, ¿wiadomo¿ci jako czego¿ wtórnego, pochodnego (st¿d nacisk na religi¿, mistycyzm).