Krzysztof żył w trudnych czasach II wojny, brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po niewoli włączył się w odbudowę kraju. Powstawało nowe, niezależne państwo oraz jego rynkowa gospodarka. W tym czasie zmieniały się nastroje i upodobania społeczne, poprzez gierkowskie reformy i stan wojenny. Nie zmieniał się jedynie seks, potrzeba i chęć jego uprawiania na wiele sposobów, uważanych przez niektórych za „nowe”, a w rzeczywistości znanych od tysięcy lat.
Związki i przygody z kobietami to znaczna część książki, a wszystko na tle przemian polityczno-społecznych. Krzysztof, aktywny erotoman, traktował bowiem seks nie jako cel życia, ale jego ważne uzupełnienie. Musiał przede wszystkim brać udział w działaniach wojennych, uczyć się dokonywać politycznych ocen i wyborów, pracować, robić mniej lub bardziej udaną „karierę” zawodową oraz walczyć z wszelkimi przeciwnościami.
Opowiadanie pozwala na porównanie intensywności życia seksualnego w różnych warunkach i przy zróżnicowanych ograniczeniach, wynikających z nieustannie zmieniającej się sytuacji w państwie. Na koniec wyciągnąć można humorystyczny i pocieszający wniosek, że z seksem można walczyć, wspierać tę walkę etyka i religią, uczyć, że z „natury” jest on zły i zagraża zdrowiu, ale eliminować go nie można.
Książka otwiera oczy na wiele spraw, o których mówi się rzadko i nie zawsze prawdę. Przynosi odprężenie i pozwala zrozumieć, że życie człowieka zależy nie tylko od jego woli i planów, ale także od niezależnych od niego zakrętów historii.
Związki i przygody z kobietami to znaczna część książki, a wszystko na tle przemian polityczno-społecznych. Krzysztof, aktywny erotoman, traktował bowiem seks nie jako cel życia, ale jego ważne uzupełnienie. Musiał przede wszystkim brać udział w działaniach wojennych, uczyć się dokonywać politycznych ocen i wyborów, pracować, robić mniej lub bardziej udaną „karierę” zawodową oraz walczyć z wszelkimi przeciwnościami.
Opowiadanie pozwala na porównanie intensywności życia seksualnego w różnych warunkach i przy zróżnicowanych ograniczeniach, wynikających z nieustannie zmieniającej się sytuacji w państwie. Na koniec wyciągnąć można humorystyczny i pocieszający wniosek, że z seksem można walczyć, wspierać tę walkę etyka i religią, uczyć, że z „natury” jest on zły i zagraża zdrowiu, ale eliminować go nie można.
Książka otwiera oczy na wiele spraw, o których mówi się rzadko i nie zawsze prawdę. Przynosi odprężenie i pozwala zrozumieć, że życie człowieka zależy nie tylko od jego woli i planów, ale także od niezależnych od niego zakrętów historii.