0,99 €
inkl. MwSt.
Sofort per Download lieferbar
  • Format: ePub

"Usłyszałam ciche pukanie, a moje serce zabiło szybciej. Powiedziałam zwykłe: "proszę", a do środka wszedł mój współlokator, zamykając za sobą drzwi.– Co robisz? – zapytał od niechcenia, rzucając się z impetem na łóżko. Zapiszczałam wystraszona. – Musiałem sprawdzić, czy znów nie śnią ci się koszmary. – Wyszczerzył zęby.– A śniły mi się? – Udałam niewiniątko, podpierając się na łokciu, by go lepiej widzieć. Z tej pozycji mogłam bez problemu przyjrzeć się jego przystojnej twarzy.– Czyli podstępem mnie ściągnęłaś. – Uszczypnął mnie w nos. – Jesteś niegrzeczną dziewczynką. – Pogroził mi palcem.–…mehr

Produktbeschreibung
"Usłyszałam ciche pukanie, a moje serce zabiło szybciej. Powiedziałam zwykłe: "proszę", a do środka wszedł mój współlokator, zamykając za sobą drzwi.– Co robisz? – zapytał od niechcenia, rzucając się z impetem na łóżko. Zapiszczałam wystraszona. – Musiałem sprawdzić, czy znów nie śnią ci się koszmary. – Wyszczerzył zęby.– A śniły mi się? – Udałam niewiniątko, podpierając się na łokciu, by go lepiej widzieć. Z tej pozycji mogłam bez problemu przyjrzeć się jego przystojnej twarzy.– Czyli podstępem mnie ściągnęłaś. – Uszczypnął mnie w nos. – Jesteś niegrzeczną dziewczynką. – Pogroził mi palcem.– Czy ja wiem... – Nie dokończyłam, przygryzając wargę, na co oczy mu pociemniały. Atmosfera między nami zrobiła się pełna napięcia. – Ale pamiętam, że coś mnie uwierało".Julita – Pracownica kawiarni. Chcąc ułatwić sobie życie, wynajmuje pokój. W najśmielszych snach nie wyobrażała sobie, kogo będzie miała za współlokatora i jak odmieni się jej życie.Piotrek – Przystojny i tajemniczy współlokator. Zdystansowany, ale do czasu, gdy bliżej poznaje Julitę.-
Autorenporträt
Ewa Maciejczuk to pseudonim polskiej autorki opowiadań erotycznych. Jej miłość do czytania z czasem przerodziła się w pasję tworzenia własnych opowieści. Pozytywnie zakręcona i dążąca do wyznaczonych celów. Niepoprawna optymistka z głową pełną pomysłów, którymi uwielbia zaskakiwać swoich czytelników, powodując rumieńce na ich twarzach.