Urzędnik bankowy Krajewski ma już dosyć swojego nudnego życia. Odstawia na bok podatki i rekompensuje sobie nużącą pracę lekturą filozofów, a także... niezliczonymi romansami. Na kochanki wybiera "porządne" dziewczęta. Obsesyjnie wymaga od nich wierności, lecz los płata mu figla. Okazuje się, że Frania "Poranek", kobieta, w której prawdziwie się zakochał jest prostytutką.Zapolska podejmuje tabuizowany w kulturze temat prostytucji, kolejny raz szokując współczesnych jej czytelników. Opowieść o Frani "Poranek" to głębokie studium psychologiczne, pokazujące sytuację kobiet, które wybrały nieakceptowaną społecznie profesję. Historia przedstawiona przez autorkę została oparta na prawdziwych wydarzeniach.-