Żyć bez mężczyzn - można. Ale czy zawsze warto? Poruszająca opowieść o sile kobiet, która czasem może przerodzić się w źródło cierpienia. Róży Kannenberg przypadł w spadku dom rodzinny. Po latach nieobecności kobieta wraca do miejsca, gdzie spędziła młodość i gdzie toczyło się życie jej przodków. Odżywają wspomnienia o babce, matce i siostrze bliźniaczce. W tej rodzinnej historii brakuje męskich postaci. Co przesądziło o ich braku? Wojna, trudne wybory polityczne, a może jednak charakter damskich przodków? Czy Róży uda się wyjść z roli kobiety silnej, ale samotnej? Świetna lektura dla miłośniczek powieści Katarzyny Grocholi.